Ulga na złe długi

Przełomowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej coraz częściej uznawany przez polskie urzędy skarbowe

startup-593341_1920

W głośnym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 października 2020 r. w sprawie C-335/19 orzeczono, że artykuł 90 dyrektywy Rady 2006/112/WE z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej, należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie przepisom krajowym, które uzależniają obniżenie podstawy opodatkowania podatkiem od wartości dodanej (VAT) od warunku, by w dniu dostawy towaru lub świadczenia usług, a także w dniu poprzedzającym dzień złożenia korekty deklaracji podatkowej, mającej na celu skorzystanie z tego obniżenia, dłużnik był zarejestrowany jako podatnik VAT i nie był w trakcie postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji, zaś wierzyciel był w dniu poprzedzającym dzień złożenia korekty deklaracji podatkowej, nadal zarejestrowany jako podatnik VAT.

W praktyce postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych oznacza to możliwość skorzystania z tzw. ulgi na złe długi przez kontrahentów podmiotów znajdujących się w upadłości albo restrukturyzacji. Dotychczas przedsiębiorcy byli bowiem obciążani obowiązkiem zapłaty całości podatku, pomimo, że nigdy nie otrzymali zapłaty od niewypłacalnych kontrahentów [upadłych, znajdujących się w restrukturyzacji].

Choć orzeczenie Trybunału nie pozostawia wątpliwości interpretacyjnych, wśród praktyków wciąż pojawiają się głosy, kwestionujące możliwość skorzystania z ulgi na złe długi, przed faktyczną implementacją tego przełomowego orzeczenia, na grunt przepisów krajowych. Tymczasem praktyka pokazuje, że urzędy skarbowe przychylają się do argumentacji towarzyszącej dokonywanym korektom, pomimo dalszego obowiązywania art. 89a ust. 2 pkt 3b) ustawy o podatku od towarów i usług, który wyłącza możliwość dokonania stosownej korekty, jeśli dłużnik jest w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego, postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji.

W naszym przekonaniu, niezwykle istotnym jest, aby ta coraz powszechniejsza praktyka polskich urzędów skarbowych, zyskała jak najszerszy rozdźwięk. Umożliwi to bowiem dokonanie optymalizacji podatkowej przez wielu przedsiębiorców, co w dobie pandemii i przedłużającego się lockdownu, jest szczególnie korzystnym zabiegiem, z punktu widzenia płynności finansowej. Tym bardziej, że z informacji, które docierają do kancelarii wynika, że nawet doświadczeni doradcy restrukturyzacyjni, bardzo sceptycznie podchodzą do tej możliwości, twierdząc, że na gruncie obecnych przepisów, wierzycielom podmiotów znajdujących się w upadłości lub restrukturyzacji, nie przysługuje prawo do skorzystania z uprawnienia przewidzianego w art. 89 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług.

Na szczęście, praktyka pokazuje, że dzięki wparciu kancelarii, korekty deklaracji VAT, których podstawą jest skorzystanie z ulgi na złe długi, są uznawane przez urzędy skarbowe w całości.